Historia sukcesu klienta, w której główną rolę odegrał dany produkt lub usługa, to najlepszy z możliwych social proof. Jednak z różnych powodów klienci nie chcą podawać nazwy marki w studium przypadku. Jak zatem stworzyć anonimowe case study, które stanie się dobrą wizytówką firmy?
Dlaczego marki wolą zachować anonimowość w case study?
Studium przypadku to element strategii marketingowej, której celem jest zachęcenie potencjalnego klienta do skorzystania z produktów lub usług. Dzięki case study możemy udowodnić, że obietnice zawarte w ofercie są spełniane, a nawet przechodzą oczekiwania klientów. Pokazujemy produkt lub usługę w zastosowaniu, co jest o wiele bardziej przekonujące niż sam opis oferty i korzyści. Case study wymaga przedstawienia problemu, z którym zmagał się klient i sobie nie radził. Z tego względu niektóre firmy nie chcą ujawniać nazwy marki, ponieważ mogłyby zostać przedstawione w złym świetle.
Chcąc opublikować jawne case study, można jedynie wspomnieć o problemie, który nie nadszarpnie wizerunku marki. Jeżeli zależy nam na success story, można za zgodą klienta stworzyć anonimowe case studies. W tym celu należy przedstawić firmę tak, żeby odbiorca wiedział, z jaką branżą ma do czynienia, np. „Jeden z najprężniej rozwijających się software house’ów w Polsce”. Nie należy jednak podawać szczegółów, które umożliwiłyby identyfikację firmy.
Przedstaw problem, który rozwiązałeś dla klienta
Anonimowe studium przypadku daje duże pole do popisu, ponieważ nie ma konieczności umniejszania czy „lukrowania” historii klienta. Co więcej, pozwala na krytykę współpracy. Można szczegółowo opisać, jaki problem uniemożliwił rozwinięcie skrzydeł, a nawet mógł doprowadzić do upadku firmy. Dobre case study bazuje na idei konfliktu – warto ciekawie zaprezentować opowieść, dzięki czemu nazwa klienta nie będzie aż tak istotna. Zarys konfliktu może być dość drastyczny, np. „Firmie groziło bankructwo”, lub przedstawiony w nieco łagodniejszej formie, np. „Firma odnotowała straty na poziomie 200 tys. netto w roku obrotowym 2020/2021”.
Opowiedz, z jakimi problemami się mierzyłeś
Dobre case study nie polega jedynie na opisaniu problemu i przedstawieniu natychmiastowego rozwiązania – często ten proces nie przebiega płynnie. Lepiej opowiedzieć czytelnikom, jakie przeszkody powstawały na drodze do sukcesu i w jaki sposób zostały pokonane. Dzięki temu podtrzymamy wiarygodność i stworzymy angażującą historię klienta – case study nie może być jedynie laurką.
Opisz spektakularne rezultaty
Studium przypadku, jak każda inna forma content marketingu, powinna nieść za sobą wartość dla odbiorcy. Jeżeli oferta kierowana jest do dyrektorów technicznych, warto przedstawić twarde dane, wskaźniki czy wyliczenia. Historia klienta musi być zarówno porywająca, jak i konkretna, np. „Dzięki wykorzystaniu rozbudowanej segmentacji w narzędziu do marketing automation, firma osiągnęła wskaźnik otwarć e-maili na poziomie 80%” lub „Firma spersonalizowała komunikację marketingową i osiągnęła 54% wzrost konwersji, dzięki zastosowaniu rekomendacji AI i marketing automation”. Taki studium przypadku klienta przełoży się bezpośrednio na wzrost zaufania innych klientów! Case study może również dotyczyć wyników sprzedażowych firmy, procesu generowania leadów czy poziomu konwersji w sklepie online. Istotne jest, aby przekazać przypadek anonimowego klienta w taki sposób, aby jego nazwa nie była aż tak ważna, a uwagę przykuwały zastosowane rozwiązania i wyniki.